jaco - 2011-03-21 14:25:35

Witam wszystkich niereformowalnych sąsiadów,
w dniu 18.03.2011 odbyła się delikatna impreza urodzinowa w mieszkaniu nr 26, po wcześniejszym poinformowaniu sąsiadów jak również administrację,  jednakże akustyka naszego bloku pozostawia wiele do życzenia, nie mamy na to wpływu, mimo iż muzyka nie była głośna hałas spowodowany ilością osób przebywających w mieszkaniu przenosił się do sąsiadów lecz w D.... uprzejmi sąsiedzi postanowili że nie podejdą do sąsiadów upomnieć ich o nadmiernym hałasie tylko stwierdzili iż patrol policyjny będzie bardziej odpowiedni, lecz tak też się nie stało, Panowie Policjanci stwierdzili że nie pierwszy raz są pod tym adresem (łykali te same piguły co sąsiedzi :) ) i nie chcieli aby dana sytuacja zakończyła się upomnieniem, po odmowie przyjęcia mandatu stwierdzili iż nie mają wymaganych druków na skierowanie sprawy do sądu (tak samo nieudaczni w swoim  jak nasi sąsiedzi, w końcu to Polska :D ) dodam iż o wiele bardziej skuteczna jest wizyta sąsiada niż Panów z Policji chyba że sąsiad nie ma na tyle odwagi.
Dla sprostowania naszych cudnych sąsiadów napiszę:
1- Faktycznie były fajerwerki puszczane lecz nie z tarasu jak to napisał do pani administrator jeden ze znanych nam sąsiadów lecz z terenu nie zagospodarowanego od strony ul. Kobierzyńskiej gdzie do tej pory leży pudełko po wyrzutni, dodam iż odpalenie wyrzutni z tarasu byłoby nie możliwe gdyż zadaszenie nad tarasem jest zbyt wysunięte i trzeba by było trzymać wyrzutnię w rękach, może i sąsiad by tak zrobił albo za dużo naoglądał się Jackassu :)
2- Pomysł sąsiada aby napisać do Pani administrator że robiliśmy glilla w dniu imprezy jest na medal !! :D  (sąsiad nie wiem co za grochy łykasz albo co palisz ale zdecydowanie dla Ciebie jest to za mocne, nie bierz tego więcej ! )  nie było żadnego grilla sąsiedzie, za wcześnie, jeszcze się sezon nie rozpoczął, jeszcze kilka dni...:)
3- Padło oskarżenie iż po imprezie został porysowany panel w windzie i uszkodzony zamek w jakiś drzwiach, w skrócie to ujmę: trzeba by było o to zapytać sąsiadów którzy  zarzygali cała windę łącznie z panelem to też ich sprawka, nie bawią mnie ani moich znajomych takie wybryki, już dawno temu wyrośliśmy z takiego zachowania :)
4- Nadmierne imprezy (podobno) w naszym lokum, brzmi to wyjątkowo śmiesznie, jeśli ktokolwiek ma ochotę o godzinie 18 czy 19 odpocząć w zupełnej ciszy to polecam domek w Mogilanach, co za gamoń kupuje mieszkanie w Krakowie na osiedlu studenckim z myślą że będzie przebywał w ciszy i spokoju w takich godzinach? trzeba mieć nie równo pod deklem, jeśli mam ochotę oglądnąć dobry film na dobrym sprzęcie to robię to w odpowiednich godzinach czyli po pracy, a jeśli mam ochotę posłuchać kawał dobrej muzyki również na dobrym sprzęcie to również to robię gdyż po to kupiłem ten "dobry sprzęt" . Jesteśmy bardzo wyrozumiałymi ludźmi dlatego nigdy nie dzwoniliśmy na sąsiadów na policję choć mamy ku temu powody, lecz w takiej sytuacji zmieni się to, ale czy nie warto najpierw podejść do sąsiada i zgłosić mu że jest już późno i jest za głośno??
Przepraszam jednocześnie wszystkich, którzy mieli problemy z zaśnięciem przez imprezę, lecz od pół roku nie było u nas głośno po godzinie 22 więc liczę też na zrozumienie.

Apeluję do złośliwych sąsiadów: więcej rozwagi i zrozumienia a mniej używek i pigułek a będzie dobrze :)

https://beatakolodziejczyk.pl/ https://www.tourderybnik.pl/