Zima zaskoczyła nie tylko drogowców. Teraz gdy piszę tego posta jest 16:40 i chyba już się dzisiaj nic nie zmieni w sprawie naszego lodowiska pod blokiem, więc chciałbym serdecznie pozdrowić panie z administracji i pogratulować troski o pilnowanie porządku na terenie budynku - cała droga wewnętrzna jest pokryta grubą warstwą lodu i nawet bardzo wolna jazda grozi stłuczką. Poza tym wczoraj nie było gdzie zaparkować, ponieważ mieszkańcy Marti Solanes zorientowali się że u nas są wolne miejsca parkingowe a brama jest zepsuta już od 3 tygodni - nie sądzę żeby w najbliższym czasie coś się w tej sprawie zmieniło. Swoją bezczynność  można usprawiedliwiać brakiem głosów pod uchwałami, ale na miłość boską, jeżeli mamy głosować nad każdą bzdurą, taką jak wkręcenie żarówki to ktoś tutaj jest niepoważny. Rozumiem że jak Kulka napisała mamy również głosować nad tym czy chcemy aby brama została naprawiona? Jeżeli naprawa się przeciąga bo np. serwis czeka na części to panie z administracji mogłyby wykazać minimum inicjatywy i zawiesić informację o tym fakcie na tablicy ogłoszeń - to nic nie boli a zawsze będzie jakimś ukłonem w stronę mieszkańców.