Forum dyskusyjne mieszkańców Apartamentów Wrzosowych
Administrator
Zarzucam kolejny wątek - rowery. Rozmawiałam na początku mojej przygody mieszkaniowej z tym miejscem z Panem Gregorskim i uświadomił mnie, że w naszym supernowoczesnym "apartementowczyku" nikt nie przewidział miejsca postojowego na jednoślady. Moze warto się zorganizować i coś wymyslić. Na poziomie -1, przy zejściu do garaży jest obok schodów wnęka i masa niewykorzystanego miejsca. Może tam? Wtedy nie rysowalibyśmy ścian oponami Może ktoś ma jakąś inną propozycję - garaż podobno nie wchodzi w grę
Offline
Witam co do rowerów to już jeden straciłem na naszym super zamkniętym i kamerowanym osiedlu ktoś z południe biały niedzielny dzień wszedł do bloku (nie wiem jak) przecierz bramka jest ciągle zamknięta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!dostał sie do piwnicy też pewnie miał wielkie problemy przecież dzwi są ciągle otwarte wyłamał mi zamek i spokojnie odjechał na moim rowerku z nagrań wynika ze trwało to ok. 20 minut lecz nagrania nie dostałem ponieważ procedury są takie że dramat najpierw meile potem listy nastepnie osobiste zgłoszenie do NASZEJ SUPER ADMINISTRACJI wiec zadajmy sobie pytanie czy ONI są dla nasz czy my dla nich bo narazie wszystko co chciałem tam załatwić to jest strasznie pod górkę zastanówmy się nad tym. Roweru nie mam ale nie wiem czy chce nastepny trzymac w piwnicy a miejsca w mieszkanie brak wiec pozostaje autobus albo długie spacery POZDRAWIAM
Offline
Administrator
Z tą bramką coś nie do końca jest OK. Przez jakiś czas w ogóle jej nie było. Czasem, jak się ją zatrzaśnie, to nie zamyka się na "amen" i można ją spokojnie otworzyć, bo ten automatyczny mechanizm nie blokuje ruchomej części zamka.
Wobec w/w przez Liszarda, ja rower trzymać bedę w mieszkaniu. Wartość ma niewielką, ale jak się okazuje komórka za kilka tysięcy nic nie daje.
Może pomyślmy o tym, żeby "rozgrodzić" to nasze osiedle i upodobnić się do otoczenia
Offline
liszard napisał:
ktoś z południe biały niedzielny dzień wszedł do bloku (nie wiem jak) przecierz bramka jest ciągle zamknięta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!dostał sie do piwnicy też pewnie miał wielkie problemy przecież dzwi są ciągle otwarte wyłamał mi zamek i spokojnie odjechał na moim rowerku z nagrań wynika ze trwało to ok. 20 minut lecz nagrania nie dostałem
Mam nadzieję, że uda ci się dostać nagrania.
Wcale bym się nie zdziwiła, gdyby okazało się, że złodziej nie był z zewnątrz.
Nie wiem kto, ale ktoś namiętnie wrzuca mi puste pudełka po papierosach do piwnicy.
Myślę, że to raczej ktoś z tubylców, więc skoro niektórzy nie mają oporów, żeby wrzucać śmieci komuś do komórki albo żeby wyrzucać worki ze śmieciami do altany, gdzie jeszcze nie ma pojemników na śmieci albo żeby drzeć się na całe gardło non stop bez względu na porę dnia (o kogo chodzi wiedzą zainteresowani - zwłaszcza ci mieszkający od strony ul. Bobrzyńskiego) ,to równie dobrze można nie mieć oporów, żeby zabrać sobie czyjś rower.
Niestety:(
Offline
wózkownia jak sama nazwa wskazuje ma być miejscem do przechowywania wózków dziecięcych a nie rowerów ( zwłaszcza osób ktore nie maja zamiaru wydawac pieniedzy na komorkę lokatorska, zgadzam sie z wkxy ze miejsce na jednoslady jest w komorkach.
co do naszej bramki, wielokrotnie niestety spotkałam sie z tym ze sami mieszkancy nie zamykaja furtki - a do tego powstała nowa furtka niedaleku wjazdu do garażu - teraz to pewnie zaczna sie pielgrzymki całego osiedla przez nasz teren - bo wyglada na to ze bedzie to swietny skrót w drodze na przystanek autobusowy.
tylko czekac jak zacznie ginac wiecej rowerow i wózków..........
Nie uważam zeby pomysł rozgrodzenia naszego terenu i upodobnienia sie do otoczenia był pomysłem trafionym, płacimy kupę pieniedzy za monitoring aby czuc sie tutaj bezpiecznie - a propos moze wreszcie trzeba by podjąć jakąś decyzję co do formy ochrony jaka by nam lokatorom odpowiadała - była przeprowadzana ankieta na ten temat, czy ktos zna moze jej wyniki?????
Offline
mpza napisał:
wózkownia jak sama nazwa wskazuje ma być miejscem do przechowywania wózków dziecięcych a nie rowerów ( zwłaszcza osób ktore nie maja zamiaru wydawac pieniedzy na komorkę lokatorska, zgadzam sie z wkxy ze miejsce na jednoslady jest w komorkach.
co do naszej bramki, wielokrotnie niestety spotkałam sie z tym ze sami mieszkancy nie zamykaja furtki - a do tego powstała nowa furtka niedaleku wjazdu do garażu - teraz to pewnie zaczna sie pielgrzymki całego osiedla przez nasz teren - bo wyglada na to ze bedzie to swietny skrót w drodze na przystanek autobusowy.
Bez przesady. Faktycznie, kilka razy spotkałem się z sytuacją gdy furtka była otwarta, natomiast twierdzenie iż zaraz zaczną się masowe wędrówki ludów koło naszego apartamentowca nie jest uprawnione. Przydałby się natomiast mechanizm domykający furtkę, wtedy problem zniknie. Nie jest to duży koszt i zarządca powinien o to zadbać. Druga furtka powstała dla naszej wygody i bardzo się przyda, brakuje jednak na razie porządnego chodnika do ulicy.
Offline
mpza napisał:
wózkownia jak sama nazwa wskazuje ma być miejscem do przechowywania wózków dziecięcych a nie rowerów ( zwłaszcza osób ktore nie maja zamiaru wydawac pieniedzy na komorkę lokatorska, zgadzam sie z wkxy ze miejsce na jednoslady jest w komorkach.
A miejsce na wozki jest w mieszkaniach. Jak ma byc wozkownia na wspolnej czesci to kazdy sobie tam moze trzymac czy rower czy wozek czy co chce. A jak sie nie podoba to przemianujemy wozkownie na rowerownie hehe.
Offline
Pomysł organizowania graciarni w portierni na szczęście upadł na zebraniu. To bardzo małe pomieszczenie, więc i tak mało kto by z tego skorzystał, a szkoda sobie szpecić centralną i najbardziej widoczną część budynku. Może osoby nie mające miejsca na przechowywanie wózków i rowerów powinny rozważyć zakup któregoś lokalu usługowego na spółkę i urządzenie sobie tam przechowalni?
Ktoś pisał wyżej że płacimy "kupę pieniędzy za monitoring" - nie zauważyłem abyśmy cokolwiek płacili za monitoring. Z tego co wiem nie mamy żadnego monitoringu tylko kamery nagrywają na dysk i tyle. Najlepiej gdyby przeszedł pomysł z uruchomieniem portierni, bo wszystkie alarmy z mieszkań są do niej podłączone i taki system sprawdziłby się najlepiej.
Offline